13 października 2023

Czasami, kiedy nie mogę zasnąć i popijam bursztynowy płyn, który mnie rozluźnia, dostrzegam bardzo wyraźnie kontury wszystkich cieni, rozumiem na ułamek sekundy zależności pomiędzy ludźmi, rzeczami, wyborami. Po magicznej sekundzie wszystko rozpada się, jak zamek z piasku uderzony falą. Pozostaje tylko mgliste wrażenie, że wiedziałem i jednak jest jakiś sens, który skoro był, to istnieje.

Udostępmij!

Jeden komentarz

  1. Ten blog jest dla wszystkich, choć nie dla każdego w tej chwili. Jeśli coś przyciągnie cię do niego, tak, jak przyciągnęło mnie, to z tej podróży nie wyjdziesz żywy. Umrzesz dla starego świata, znikniesz z niego i dnia pewnego z radością otworzysz zamknięte oczy, by powitać nowy świt. I tak ma być.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *